5.kolejka.Stal II – Transdźwig Stale 4:2 (Video)
6.09.2023 środa,Stalowa Wola
STAL II – TRANSDŹWIG STALE 4:2 (0:1)
0:1 30′ Kabata
0:2 47′ Stąporski
1:2 50′ Kogut
2:2 53′ Rębisz
3:2 59′ Rębisz
4:2 90+2′ Chuba
STAL: Zieliński – Pikuła, Naslyan, Tofilski – Kogut (60′ Marchut), Madej (85′ Nowak), Cholewa, Bystrek (80′ Saj) – Fedejko, Rębisz (90′ Szcześniak), Chuba.
W środę rezerwy Stali rozegrali mecz w ramach 5 kolejki z drużyną Transdzwig Stale. Mocno odmłodzona (większość to zawodnicy rocznika 2006 i 2007), bez zawodników pierwszego zespołu rozpoczęła mecz spokojnie, realizując założenia trenera Paczosa. W 10 minucie Po akcji Koguta pod bramką gości zakotłowało się, ale żaden zawodnik Stalówka nie zdołał pokonać bramkarza.
Transdźwig przeprowadził w odpowiedzi trzy groźne akcje, ale Zieliński był na posterunku. W 25 minucie Tofilski uruchomił długim podaniem Madeja, lecz ten w sytuacji sam na sam strzelił obok słupka. Minutę później Fedejko sprawdził umiejętności bramkarza ze Stal, lecz znów zabrakło niewiele. Chwilę potem goście wykonywali rzut wolny, do piłki poszedł Kabata i jego strzał wylądował idealnie w okienku naszej bramki. Po tym golu Stal ruszyła jeszcze mocniej i stworzyła dwie dobre sytuacje. W 38 minucie Bystrek w solowej akcji przebiegł ponad 30 metrów, ale strzelił ponad bramką. W 42 minucie jeszcze próbował strzelać Kogut, jednak do przerwy wynik już nie uległ zmianie.
Druga połowa, to zły początek dla naszych obrońców. Jedyny błąd w tym meczu, akcja gości z prawej strony boiska i Stąporski z metra zmienił wynik na 2:0 dla gości. Nasi młodzi zawodnicy mimo straty drugiego gola konsekwentnie grali swoje. Na efekty nie trzeba było długo czekać.
W 50 minucie Chuba wykonywał rzut wolny. Skierował piłkę do Pikuły, ten zgrał głową do Koguta u zrobiło się 1:2. Za trzy minuty znowu Chuba z wolnego na głowę Rębisza i mieliśmy remis. Stal jescze bardziej podkręciła tempo, zawodnicy ze Stal próbowali faulami przerywać akcje naszych wahadłowych Koguta i Madeja, lecz nic to im nie pomogło. Po jednej z szybkich akcji na skrzydle znalazł się Cholewa, dośrodkował, a w polu karnym już czekał Rębisz, który nie marnuje takich podań. Nasi zawodnicy nie bronili wyniku i nadal stwarzali sobie sytuacje. W 65 minucie głową strzelał Marchut, a 67 minucie strzał Chuby z wolnego obronił bramkarz. Goście w 90 minucie mogli wyrównać, ale strzał ich zawodnika poszybował obok naszej bramki. Wynik meczu ustalił, grający dobre zawody – Chuba, który strzałem zza pola karnego nie dał szans bramkarzowi Transdźwigu.
Duże brawa należą się naszej młodzieży za serce do walki i niesamowitą ambicję, która pozwoliła im zmienić losy meczu i odrobić dwubramkową stratę. Cieszy postawa naszej drużyny, która bez wzmocnień z pierwszego zespołu pokonała zawsze groźną drużynę ze Stal.