4.kolejka.Sokół Nisko-Stal II Stalowa Wola 0:3 (Video)
3.09.2023,Nisko ,klasa okręgowa
SOKÓŁ NISKO – STAL II STALOWA WOLA 0:3 (0:1)
0:1 – 13′ Bystrek
0:2 – 50′ Iwao
0:3 – 67′ Fedejko
STAL:Przybek – Krajanowski, Naslyan, Pikuła – Książek (87′ Marchut), Wiktoruk, Sukiennicki, Bystrek (73′ Kogut ), Fedejko – Rębisz (80′ Madej), Iwao.
Zarówno goście, jak i gospodarze rozpoczęli mecz bardzo zmotywowani.
Sokół przed meczem z drużyną Grzegorza Paczosa miał komplet punktów i zero straconych bramek. Nasi zawodnicy dwa wygrane mecze z rzędu.
Sygnał do ataku dał Książek, który po raz pierwszy urwał się obrońcom i już w 2 minucie sprawdził dyspozycję Konefała.
Gospodarze odpowiedzieli szybką kontrą i strzałem w światło bramki. Za chwilę znów nasz wahadłowy i z trudem broni bramkarz Sokoła. Następne minuty, to ataki Stali, próby Sokoła, który nie mógł znaleźć sposobu na przedostanie się w nasze pole karne. W 13 minucie Wiktoruk uderzał z rzutu wolnego a bramkarz Sokoła sparował piłkę wprost pod nogi Bystrka, którego nieupilnowali obrońcy gospodarzy i na tablicy pojawił się wynik 0:1 dla gości.Po straconej bramce,Sokół próbował, ale nasza defensywa i środkowi pomocnicy rozbijali umiejętnie ich akcje.Groźnie zrobiło się w naszym polu karnym w 29 minucie, kiedy to Pikuła z linii bramkowej zablokował strzał zawodnika gospodarzy. W 36 minucie składna akcja Krajanowski – Iwao – Książek, lecz strzał naszego skrzydłowego tuż obok bramki. W 42 minucie na indywidualną akcję zdecydował się Sukiennicki, podał do Rębisza, ale tak jak wcześniej – strzał niecelny. Na przerwę nasza drużyna schodziła z przewagą jednego gola.
W drugiej połowie już w 50 minucie meczu, Konefał źle podawał do swojego obrońcy, piłkę przechwycił Iwao i w sytuacji sam na sam podwyższył wynik. Następne dziesięć minut to ataki Sokoła, trzy groźne strzały, ale Przybek pewnie na posterunku. Stal po tych atakach przejęła inicjatywę i też zaczęła stwarzać zagrożenie. W 63 minucie Sukiennicki uderzył minimalnie niecelnie, dwie minuty później strzelał Książek, za chwilę Iwao obok bramki. W 67minucie ten ostatni idealnie obsłużył podaniem Fedejkę, który nie zmarnował sytuacji i było już 3:0 dla Stali. Sokół po tej bramce stracił już wiarę w to, że może powalczyć z naszą drużyną. Ich akcje już nie były tak groźne jak wcześniej . Wygrała drużyna lepsza, lepiej zorganizowana w obronie i środku pola. Naszej drużynie gratulujemy kolejnych trzech punktów.
Już w środę nasi zawodnicy zagrają z drużyną Transdźwig Stale.