17.09.2023,PCPN Stalowa Wola,klasa okręgowa

STAL II STALOWA WOLA – ŁKS ŁOWISKO 0:3 (0:1)

0:1 Naslyan samobójcza 34 min.
0:2 Początek 55 min.
0:3 Olko 90+1 min.

STAL:Zieliński – Tofilski, Naslyan, Pikuła (46’Łukawski) – Bystrek, Chuba (65’Kogut), Cholewa (57’Saj), Książek M., Madej (60’Samołyk) – Rębisz, Fedejko.

Na mecz lidera z wiceliderem trener Grzegorz Paczos wystawił skład oparty na młodzieży. Średnia wyjściowej jedenastki to niecałe 17 lat. Wydawać by się mogło, że lider poradzi sobie z nimi bez żadnych problemów. Jednak to nasi młodzi zawodnicy lepiej weszli w mecz i jako pierwsi zagrozili bramce Łowiska.W 4 minucie Bystrek po solowej akcji sprawdził refleks bramkarza, lecz wcześniej sędzia dopatrzył się spalonego. Za minutę odpowiedzieli strzałem goście, ale Zieliński obronił w dobrym stylu. Stal atakowała, dokładne rozgrywała akcje, lecz brakowało ich wykończenia. Mieli mecz pod kontrolą co mocno irytowało przyjezdnych. Faulami zatrzymywali szybszych od siebie naszych zawodników, ale sędzia często na to niereagował .
W 20 minucie zawodnik z Łowiska łokciem uderzył Bystrka w twarz, a sędzia ukarał za to naszego zawodnika! W 28 minucie Książek przedarł się w pole karne, uderzył mocno z ostrego kąta, ale bramkarz wybił piłkę na rzut rożny. W 35 minucie sędzia podyktował problematyczny rzut wolny dla gości. Po dośrodkowaniu nasz zawodnik niefortunną interwencją skierował piłkę do bramki. Nasi zawodnicy starali się odrobić straty. Mocno strzelał Fedejko w 36 minucie, w 43 minucie Madej, a po strzale Pikuły w 45 minucie bramkarz wybił piłkę na rzut rożny.

Zaraz na początku drugiej połowy, bo już w 55 minucie strata piłki w środku boiska naszego pomocnika i Początek pokonał Zielińskiego w sytuacji sam na sam. Minutę później mogło być już 0:3, ale tym razem Zieliński był na posterunku. Mimo straty drugiego gola to nasi zawodnicy mieli swoje sytuacje. W 62 minucie Bystrek wrzucił piłkę w pole karne do Samołyka, lecz jego strzał głową w środek bramki nie mógł zaskoczyć bramkarza gości. W 75 minucie próbował Książek, ale znowu bezskutecznie. Wynik meczu ustalił w doliczonym czasie Olko, który wykończył akcję z prawej strony boiska.

Mimo porażki duże brawa dla naszej młodzieży. Pokazali wolę walki i serce do gry w trudnych momentach. Sędzia tego spotkania powinien po meczu udać się do szatni Stali i zobaczyć spuszczone głowy naszych zawodników. Dlaczego? Sam powinien odpowiedzieć sobie na to pytanie.

Tabela ( zródło:90minut.pl)

Skrót meczu: