13.kolejka.SPARTA Jeżowe -STAL II Stalowa Wola 1:3 (0:0).Video
W sobotę w ramach 14 kolejki klasy okręgowej młodzież trenera Paczosa rozegrała mecz wyjazdowy w Jeżowem z miejscową Spartą. Drużyna Stali wiedząc, że gra na trudnym terenie wyszła na mecz mocno skoncentrowana i zdeterminowana do wygrania tego meczu. Gospodarze jako pierwsi znaleźli się w naszym polu karnym. W 4 minucie oddali strzał, ale Zieliński nie miał z nim żadnych problemów. Po minucie Fedejko podał na prawe skrzydło do Książka, ten dośrodkował, ale Rębisz za późno znalazł się pod bramką . W 8 minucie Cholewa próbował przelobować bramkarza, lecz piłka przeleciała nad bramką. Sparta odpowiedziała niecelnym strzałem w 15 minucie. Po tej akcji gospodarze cofnęli się, zaczęli bronić bardzo nisko i ciężko było przedrzeć się Stali w pole karne Jeżowego. Mimo to w 19 minucie do strzału doszedł Rębisz, ale jego uderzenie po rykoszecie wyszło na rzut rożny. Nasza drużyna próbowała atakami ze skrzydeł, ale gospodarze rozbijali te akcje i niedopuszczali do groźnych sytuacji. W 29 minucie znów Rębisz, tym razem z wolnego, ale bramkarz Sparty nie dał się zaskoczyć. W 32 minucie po rzucie rożnym Bystrek uderzył głową nad bramką, a trzy minuty później po podaniu od Rębisza jego strzał przeszedł obok bramki. W 37 minucie dużym kunsztem popisał się bramkarz gospodarzy, który znakomicie obronił strzał Krajanowskiego. Pierwsza połowa zakończyła się niegroźnym strzałem głową zawodnika Sparty.
Drugą połowę bardzo dobrze rozpoczęła Stal. W 48 minucie strzelał Książek a w 59 minucie bramkarza Jeżowego sprawdził Wojtak. Za to w 62 minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie. Ich zawodnik na jedenastym metrze znalazł się sam na sam z Zielińskim, ale jego fantastyczna interwencja uratowała nasz zespół.Podziałało to mocno mobilizacyjnie na naszych zawodników i w 65 minucie Fedejko posłał prostopadłe podanie między obrońcami i Bystrek znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Pewnie pokonał bramkarza i Stal prowadziła 1:0. Za chwilę strzelał Rębisz, a w 72 minucie Madej uderzył w boczną siatkę. 78 minuta to ładny strzał Wojtaka, ale to Rębisz zmienił wynik meczu. W 82 minucie po błędzie obrońcy nie dał szans bramkarzowi Sparty. Jednak po kilku minutach odpowiedzieli gospodarze. Szybka kontra strzał z bliska i Zieliński był bez szans.Gospodarze próbowali zagrażać naszej bramce, ale nasza obrona nie pozwoliła im na nic więcej. Wynik meczu ustalił w doliczonym czasie gry Madej, który po podaniu od Saja wygrał pojedynek biegowy i płaskim strzałem zdobył gola.
Brawa dla drużyny, która na ciężkim terenie wywalczyła kolejne trzy punkty.
Konsekwentna gra dała ważną wygraną i przed ostatnim meczem Stal będzie biła się o miejsce w pierwszej trójce ligi