Już dzisiaj o godzinie 15:00 Stalówka zagra na własnym stadionie z Siarką. To piłkarskie święto w naszym mieście. Na takie mecze czeka się cały sezon. Jest to spotkanie derbowe, które zawsze wywołuje dodatkowe emocje.
Drużyna Siarki plasuje się obecnie nad kreską. Po 11 kolejkach z 17 punktami na koncie zespół zajmuje 8 lokatę. W ostatniej kolejce spotkań Siarka wygrała na własnym stadionie z Olimpią Zambrów 1-0, a strzelcem jedynej bramki w spotkaniu był najlepszy strzelec drużyny Marcin Truszkowski, który zdobył dla swojej ekipy już 4 bramki w tym sezonie. Przed derbowym pojedynkiem opiekun Siarkowców ma pewien problem. Dopiero co do zdrowia po kontuzji wrócił Artur Melon i będzie musiał stanąć między słupkami, bowiem drugi golkiper Siarki, Oskar Pogorzelec, jest na zgrupowaniu kadry do lat 19. W środku pola nie zagra pauzujący za kartki Dariusz Frankiewicz.
Ekipa Stalówki po zwycięstwie z Wigrami Suwałki objęła prowadzenie w ligowej tabeli. Zawodnicy Stali nie mogą spocząć na laurach. Wszyscy liczą na ich zwycięstwo w tym prestiżowym pojedynku. Po 11 rozegranych meczach zielono-czarni mają 21 punktów. Nasz zespół odniósł w lidze 6 zwycięstw, 3 razy remisował i doznał 2 porażek. W Stali zawieszeni za nadmiar kartek są Michał Bogacz i Mateusz Kantor a nadal urazy leczą Przemysław Żmuda, Tomasz Demusiak i Artur Cebula. Wszyscy grają w formacji defensywnej, co niewątpliwie komplikuje sprawę trenerowi Pawłowi Wtorkowi.
Obie drużyny mierzyły się ze sobą ośmiokrotnie. Bilans gier wypada korzystnie dla Stali, która trzykrotnie wygrała i tylko raz przegrała, czterokrotnie spotkania kończyły się podziałem punktów. W ubiegłym sezonie mecz w Stalowej Woli zakończył się wynikiem 2-2, a w maju zawodnicy Stali pokonali w Tarnobrzegu Siarkę 2-1.
Zapowiada się ciekawe widowisko sportowe. Piłkarze obu ekip zapowiadają walkę o wygraną.

– Jedziemy do Stalowej Woli z nadziejami na odniesienie zwycięstwa. Może być to wygrana najskromniejsza z możliwych, byleby stała się faktem – stwierdził Tomasz Persona, pomocnik Siarki.

– Wiadomo że chcemy wygrać, ale to jest piłka nożna, różnie to bywa. My na pewno damy z siebie sto procent, tego mogą być nasi kibice pewni. Damy z siebie nawet więcej niż sto procent, bo jak wiemy jest to bardzo ważny mecz nawet dla układu tabeli, chcemy udowodnić że to nie jest przypadek, że jesteśmy na pierwszym miejscu, że konsekwentną i ciężką pracą można coś fajnego stworzyć – powiedział z kolei Wojciech Reiman, gracz Stalówki.

Wszystkich sympatyków piłki nożnej zapraszamy na stadion MOSiR przy ul. Hutniczej. Przypominamy aby przybyć na mecz odpowiednio wcześnie w celu uniknięcia kolejek. Pojemność stadionu na ten mecz to 1700 miejsc. Ceny biletów: 10 zł sektory K i B; 5 zł dla Kobiet.