Piłkarze mieli tydzień na przygotowanie się do meczów 7. kolejki. Do starć dojdzie na granicy strefy spadkowej, lider jedzie do Wejherowa, a u Błękitnych słychać alarm.

Kolejka rozpocznie się w Stargardzie. Miejscowi Błękitni są niespodziewanie czerwoną latarnią w II lidze. Po zwycięstwie na inaugurację z Kotwicą Kołobrzeg zacięli się. – W tym zespole nadal jest potencjał. Nie przeżywaliśmy takich chwil od dawna, bo nasze trzy ostatnie sezony były najlepsze w historii. Trzeba się podnieść. Potrzebujemy jednego meczu na przełamanie. Liczyliśmy, że nastąpi w poprzedniej kolejce, ale tak się nie stało – ubolewał Krzysztof Kapuściński.

Trener Błękitnych staje przed nowym wyzwaniem. Spróbuje zmotywować, pobudzić podopiecznych na mecz z Wisłą Puławy. Jego kadra nie zmieniła się znacząco, więc Kapuściński może przypomnieć zawodnikom mecz z 22 kwietnia. Wisła rozgromiła wówczas stargardzian aż 5:1. Teraz Duma Powiśla ruszyła w podróż uskrzydlona zwycięstwem z Rakowem Częstochowa, które zapewniła bramka Sebastiana Głaza.

Ostatni rywalem Błękitnych była Stal Mielec. Podopieczni Janusza Białka wygrali ten mecz 3:2 i umocnili się na pozycji lidera. Pozostaną na niej niezależnie od wyniku następnego pojedynku. Stal wybiera się do Wejherowa. Gryf nie ma ostatnio dobrej passy. Beniaminek osunął się w dół tabeli z powodu dwóch porażek. Ewentualne, następne niepowodzenie sprawi, że pierwszy raz od początku sezonu spadnie do dolnej połówki.

Na północy Polski Kotwica Kołobrzeg podejmie najlepszego beniaminka Radomiaka Radom. Konfrontacja sąsiadów z tabeli zapowiada się pasjonująco. Niewiele brakowało, a podopieczni Piotra Tworka mieliby na koncie komplet punktów po trzech meczach u siebie. Ich dorobek i tak wygląda dobrze. Wydaje się, że po trudnym okresie przygotowań układają puzzle w swoim zespole, choć akurat ostatni wynik tego nie potwierdza. Kotwica przegrała 0:1 u Nadwiślana Góra.

W sobotę Stal Stalowa Wola zmierzy się z GKS-em Tychy. Drużyna z Podkarpacia to jedyny przedstawiciel II ligi w walce o Puchar Polski. Jej rywal plasuje się natomiast na miejscu premiowanym awansem. W tabeli dzieli Stalówkę i Trójkolorowych osiem lokat i jedynie trzy punkty.

Zmian można spodziewać się przede wszystkim na dole tabeli. Puszcza Niepołomice zagra z ROW-em 1964 Rybnik i kibice mają nadzieję, że widowisko będzie stało na lepszym poziomie niż poprzednie spotkanie drużyn na tym samym stadionie. Znicz Pruszków gości Polonię Bytom i to także pojedynek na pograniczu strefy spadkowej. Beniaminek ze Śląska stworzył tydzień temu kapitalny spektakl. Przegrał 4:5 z Puszczą. Czy pruszkowian zaprosi do podobnej zabawy?

7. kolejka II ligi:

Błękitni Stargard Szczeciński – Wisła Puławy / sob. 05.09.2015 godz. 15.00

Stal Stalowa Wola – GKS Tychy / sob. 05.09.2015 godz. 16.00

Raków Częstochowa – Olimpia Zambrów / sob. 05.09.2015 godz. 17.00

Gryf Wejherowo – Stal Mielec / sob. 05.09.2015 godz. 17.00

Okocimski Brzesko – Nadwiślan Góra / sob. 05.09.2015 godz. 17.00

Kotwica Kołobrzeg – Radomiak Radom / sob. 05.09.2015 godz. 18.00

Znicz Pruszków – Polonia Bytom / sob. 05.09.2015 godz. 19.00

Puszcza Niepołomice – ROW 1964 Rybnik / nd. 06.09.2015 godz. 16.00

Legionovia Legionowo – Siarka Tarnobrzeg / nd. 06.09.2015 godz. 17.00

sportowefakty.pl