Zapowiedź 28. kolejki.
Nowy lider Zagłębie Sosnowiec zmierzy się w hicie kolejki ze Stalą Stalowa Wola. Ta konfrontacja w sobotę, a cała seria gier została zaplanowana od czwartku do niedzieli.
Coraz bliżej do rozstrzygnięć w pierwszym po reformie sezonie. Sezonie zaciętym, w którym kilkakrotnie już zmieniał się lider. Przed tygodniem z pierwszego miejsca w tabeli zleciał Rozwój Katowice, który przegrał 1:3 ze Stalą Mielec. Zakończył w ten sposób passę wygranych na wyjeździe, a teraz spróbuje rozpocząć udaną serię na własnym stadionie.
W czwartek Rozwój otworzy kolejkę meczem z Legionovią Legionowo. Drużyna z Mazowsza zajmuje 12. miejsce w tabeli. Przed tygodniem podobnie jak ex-lider straciła punkt w końcówce meczu z Rakowem Częstochowa. W razie zwycięstwa Legionovia awansuje o jedną pozycję, natomiast ewentualne punkty pozwolą katowiczanom wrócić minimum na kilkadziesiąt godzin na pozycję lidera.
W czwartek Rozwój otworzy kolejkę meczem z Legionovią Legionowo. Drużyna z Mazowsza zajmuje 12. miejsce w tabeli. Przed tygodniem podobnie jak ex-lider straciła punkt w końcówce meczu z Rakowem Częstochowa. W razie zwycięstwa Legionovia awansuje o jedną pozycję, natomiast ewentualne punkty pozwolą katowiczanom wrócić minimum na kilkadziesiąt godzin na pozycję lidera.
Mecze w czwartek oraz piątek będą przedsmakiem hitu kolejki. W sobotę o 13.00 nowy lider Zagłębie Sosnowiec zagra na wyjeździe z 5. w tabeli Stalą Stalowa Wola. – Na pierwszy ogień Energetyk – proszę bardzo, odpychamy. Potem Stal Stalowa Wola – odpychamy jeszcze dalej od siebie. I nie ma problemu. Teraz już po takich meczach, gdy mamy taką serię, nie patrzymy tylko i wyłącznie na awans, ale mamy tę ligę wygrać – zapowiadał odważnie bramkarz Zagłębia Szymon Gąsiński.
Pierwsza misja, czyli pokonanie Energetyka ROW została wykonana. Czas na drugą. Stalówka nie jest wiosną równie błyskotliwa jak jesienią. Wygrała trzy mecze, jeden zremisowała i cztery przegrała. Na Podkarpaciu zawsze jednak gra się trudno, a na dodatek na graczach Stali spoczywa zadanie uświetnienia dobrym wynikiem dni miasta.
O awansie ma prawo marzyć jeszcze Znicz Pruszków. Także w sobotę, przy sztucznym oświetleniu, zagra z Wisłą Puławy. Drużyna z Powiśla straciła miano najlepszego II-ligowca w 2015 roku z powodu remisu z Górnikiem Wałbrzych. W minionym tygodniu puławianom nawarstwiły się mecze i problemy kadrowe. Teraz mogli przygotować się w spokoju i powinni wysoko zawiesić poprzeczkę Zniczowi.
Na zakończenie kolejki Górnik Wałbrzych podejmie MKS Kluczbork. Przed niedzielnym bojem drużyny będą znać wyniki wszystkich innych spotkań. Celem gospodarzy jest utrzymanie, gości awans. Poprzednio MKS Kluczbork pokonał KSG 2:0 i także tym razem będzie faworytem, lecz musi pamiętać, że jesienne starcie wcale nie było spacerkiem.
28. kolejka II ligi:
Rozwój Katowice – Legionovia Legionowo / czw. 30.04.2015 godz. 17.00
Limanovia Limanowa – Błękitni Stargard Szczeciński / pt. 01.05.2015 godz. 15.00
Energetyk ROW Rybnik – Kotwica Kołobrzeg / pt. 01.05.2015 godz. 17.00
Siarka Tarnobrzeg – Puszcza Niepołomice / pt. 01.05.2015 godz. 17.00
Nadwiślan Góra – Stal Mielec / pt. 01.05.2015 godz. 17.00
Raków Częstochowa – Okocimski Brzesko / pt. 01.05.2015 godz. 17.00
Stal Stalowa Wola – Zagłębie Sosnowiec / sob. 02.05.2015 godz. 13.00
Znicz Pruszków – Wisła Puławy / sob. 02.05.2015 godz. 19.00
Górnik Wałbrzych – MKS Kluczbork / nd. 03.05.2015 godz. 17.00
sportowefakty.pl