Nie ma kolejki żebyśmy w II lidze nie byli świadkami jakiegoś niesamowitego widowiska. W niedzielę takie stworzyli w Pruszkowie piłkarze Znicza i Energetyka. Tego dnia przełamali się też Błękitni.

Niedziela rozpoczęła się od dwóch derbowych meczów. Na Pomorzu Zachodnim przez najbliższych parę miesięcy rządzić będą piłkarze Błękitnych. W Stargardzie Szczecińskim długo prowadzili goście z Kołobrzegu, ale w końcówce trzy punkty gospodarzom zapewnił rezerwowy Sebastian Inczewski zdobywając w ciągu sześciu minut dwie bramki. Dla rewelacji Pucharu Polski są to pierwsze ligowe punkty w tym roku.

Bez zwycięstwa w tym roku pozostaje Puszcza Niepołomice. Zespół spod krakowskiej miejscowości zremisował w derbowym meczu z Okocimskim. Kibice nie obejrzeli wielkiego meczu. Jako pierwsi gola zdobyli gospodarze. Dawid Sojda był podcinany w polu karnym, a „jedenastkę” pewnym strzałem przy słupku wykorzystał Roman Stepankow. W 56. minucie Sojda odebrał sobie tytuł jednego z bohaterów meczu. Za niesportowe zachowanie względem Wojciecha Wojcieszyńskiego wyleciał z murawy. Brzeszczanie grę w przewadze wykorzystali kwadrans później. Gola strzałem z bliskiej odległości zdobył Jurij Hłuszko. W tym wypadku nie popisała się również defensywa gospodarzy, która zapomniała przypilnować rywala.

Nie udało się ciekawego meczu stworzyć graczom Nadwiślana i Górnika. Starcie tych ekip zakończyło się jedynym bezbramkowym remisem w tej serii gier. Co warte odnotowania dla statystyków – to był także pierwszy mecz bez bramek w II lidze w tym roku (!). Górzanie w 2015 roku pozostają niepokonani, a dla piłkarzy z Wałbrzycha był to drugi z rzędu mecz bez straty gola.

Okazało się, że najciekawszy mecz odbył się na koniec dnia. Znicz fatalnie wszedł w mecz z Energetykiem. Już po dwóch minutach rywalizacji goście znaleźli się na prowadzeniu, a dośrodkowanie z rzutu wolnego ładnym strzałem głową zamienił na bramkę Patryk Dudziński. Gdy w 63. minucie Mariusz Muszalik popisał się precyzyjnym strzałem z wolnego i podwyższył na 2:0 wydawało się, że jest już po meczu. Jednak kilkadziesiąt później Konrad Gilewicz sfaulował w polu karnym Bartosza Żurka. Nie dość, że po chwili Maciej Górski zdobył gola kontaktowego, to jeszcze piłkarz ROW-u ujrzał drugą żółtą, w efekcie czerwoną, kartkę. Grający w przewadze gospodarze dążyli do wyrównania, a pomocną dłoń znów wyciągnęli goście! W pierwszej minucie doliczonego czasu gry znów przewinili w polu karnym, a na listę strzelców po raz kolejny wpisał się Górski. To nie był jednak koniec emocji. Trenerskim nosem popisał się Marcin Prasoł wprowadzając na murawę Pawła Mandrysza. Już kilkanaście sekund później 17-letni napastnik popisał się znakomitym lobem z dystansu i zapewnił trzy punkty Energetykowi!

Wyniki niedzielnych meczów 22. kolejki II ligi:

Błękitni Stargard Szczeciński – Kotwica Kołobrzeg 2:1 (0:1)
0:1 – Dawid Berg 39′
1:1 – Sebastian Inczewski 85′
2:1 – Sebastian Inczewski 90+1′

Puszcza Niepołomice – Okocimski Brzesko 1:1 (1:0)
1:0 – Roman Stepankow 36′ (k.)
1:1 – Jurij Hłuszko 70′

Nadwiślan Góra – Górnik Wałbrzych 0:0

Znicz Pruszków – Energetyk ROW Rybnik 2:3 (0:1)

0:1 – Patryk Dudziński 2′
0:2 – Mariusz Muszalik 63′
1:2 – Maciej Górski 66′ (k.)
2:2 – Maciej Górski 90+1′ (k.)
2:3 – Paweł Mandrysz 90+3′

sportowefakty.pl