W styczniu ma się rozstrzygnąć, czy piłkarska spółka akcyjna ze Stalowej Woli będzie mieć nowego prezesa.

Termin zgłoszeń w konkursie na nowego prezesa Stali Stalowa Wola PSA już upłynął, zgłosili się trzej kandydaci. Nie jest jednak powiedziane, że jeden z nich będzie na pewno kierował piłkarską spółką.

Przypomnijmy, że po rezygnacji dotychczasowego prezesa, Grzegorza Zająca, władze Stali PSA zmuszone były ogłosić konkurs na jego następcę. A tymczasowo pełniącym obowiązki prezesa został jeden z członków rady nadzorczej, Mariusz Szymański.

WYSŁUCHAJĄ PROPOZYCJI

Nazwiska trzech kandydatów, którzy zgłosili się do konkursu, pozostają na razie do wiadomości władz piłkarskiej spółki. Wiadomo, że od kandydatów rada nadzorcza oczekuje przedstawienia wizji funkcjonowania spółki na rok 2014 i kolejne lata wraz z wykazaniem sposobu pozyskania pieniędzy na działalność sportową. Kandydaci powinni też między innymi mieć minimum dwuletnie doświadczenie zawodowe w zarządzaniu zespołami ludzkimi oraz kierowaniu organizacjami związanymi z działalnością gospodarczą, posiadać wiedzę z zakresu działalności klubów sportowych i znajomość rynku sportowego. Po ogłoszeniu konkursu rada nadzorcza zastrzegła też, że może bez podania przyczyny zakończyć postępowanie kwalifikacyjne bez wyłonienia kandydata.

– Rada nadzorcza przeprowadzi rozmowy z kandydatami, których zgłosiło się trzech, wysłuchamy ich propozycji i podejmiemy wtedy decyzje – mówi Bronisław Żak, prezes rady nadzorczej piłkarskiej spółki akcyjnej ze Stalowej Woli. – Myślę, że powinno się to stać na początku stycznia. A co będzie, jeśli żaden z kandydatów nie spełni naszych oczekiwań? To nie ma być „sztuka dla sztuki”, poszukamy w takiej sytuacji innych rozwiązań.

ROZMOWY Z NOWYMI

Piłkarze drugoligowej Stali Stalowa Wola trenować będą w tym roku jeszcze do 18 grudnia, potem czeka ich świąteczno-noworoczna przerwa i zajęcia wznowią 7 stycznia. Wiele wskazuje na to, że w przerwie zimowej do stalowowolskiego zespołu wrócą dwaj zawodnicy wypożyczeni ostatnio do innych klubów, Robert Widz (Pogoń Leżajsk) i Michał Mistrzyk (Sokół Nisko). Jeśli nie znajdą jednak uznania w oczach trenera Pawła Wtorka, mogą wiosną grać tylko w A-klasowych rezerwach Stali, prowadzonych przez trenera Jaromira Wieprzęcia.

W Stali szukają też wzmocnień, w kręgu zainteresowań był między innymi młodzieżowiec z Wisły Kraków, Patryk Fryc, ale ten piłkarz nie chce jednak odchodzić z krakowskiej drużyny. Wstępne rozmowy prowadzone były też z Jarosławem Piątkowskim, który grał już w przeszłości w „Stalówce”, a po rozgrywkach jesiennych rozstał się z Siarką Tarnobrzeg. Czy coś z tego wyniknie, przekonamy się wkrótce, na celowniku Stali jest też kilku innych zawodników.

źródło: echodnia.eu