Trudny sprawdzian w Świdniku
Stal Stalowa Wola w sobotę rozegra kolejny ligowy mecz. Tym razem nasza drużyna zmierzy się w Świdniku z miejscową Avią.
Avia to obok Stali, rezerw Cracovii i Wieczystej jeden z kandydatów do awansu do II ligi. Ekipa ze Świdnika wiosną nie prezentuje się jednak aż tak dobrze, jak wszyscy w klubie i mieście by chcieli. Avia uważana za czarnego konia rozgrywek ma już pięć oczek straty do liderującej Wieczystej. Niewątpliwie każda strata punktów może definitywnie pogrzebać szansę zespołu na wywalczenie awansu.
W ostatniej kolejce Avia zremisowała w Radzyniu Podlaskim 1:1. W siedmiu rozegranych meczach na wiosnę ekipa ze Świdnika zainkasowała 10 punktów dwukrotnie zwyciężając, w tym walkower za potyczkę z ŁKS Łagów, ale tylko raz, na inaugurację zaznała goryczy porażki. Pozostałe mecze kończyły się podziałem punktów. Bilans bramkowy na wiosnę Avii wynosi 10-8. Trzy trafienia w rundzie rewanżowej było autorstwa Szymona Raka, który obok Dominika Malugi jest najskuteczniejszym strzelcem zespołu. Obaj w tym sezonie trafili do siatki rywali po pięć razy.
W sobotnim spotkaniu Avia zagra jednak bez swojego filaru obrony, doświadczonego Tomasz Midzierskiego, który będzie pauzował za żółte kartki. Z kolei trener Stalówki Ireneusz Pietrzykowski będzie miał spory problem z obsadzeniem pozycji w ataku. Za kartki pauzować będą Kosei Iwao, Kacper Wydra i Szymon Grabarz, a po kontuzji do składu ma dopiero wrócić Mariusz Szuszkiewicz. Po przymusowej pauzie wraca jednak Adam Imiela.
Stalówka po wodzą nowego szkoleniowca w czterech meczach zdobyła 10 oczek, tylko raz pechowo remisując z Wieczystą. W ostatnim meczu z rezerwami Korony Stal po raz pierwszy na wiosnę zdobył więcej niż dwa gole. Widać, że drużyna zaczyna znacznie lepiej prezentować się w formacji ofensywnej.
Avia Świdnik – Stal Stalowa Wola
sobota (22.04.2023), g. 17
Świdnik, ul. Sportowa 2
sędzia: Mateusz Jenda (Warszawa)