Przegrywamy z KKS Kalisz
Stal Stalowa Wola przegrała po raz trzeci przy Hutniczej w bieżących rozgrywkach. W niedzielę lepszy okazał się KKS Kalisz.
Stal zaczęła mocno i szybko chciała objąć prowadzenie, lecz to jednak ekipa z Kalisza trafiła do naszej bramki. W 9. minucie po rzucie rożnym niezdecydowanie w naszych szeregach wykorzystał Wiktor Smoliński i pokonał Wojciecha Muzyka. KKS jeszcze w pierwszej połowie miał dwie okazje na kolejne trafienia, lecz Michał Bednarski trafił w słupek, a Hubert Sobol minimalnie przestrzelił. Stalówka z kolei miała kilka okazji, lecz świetnie spisywał się Maciej Krakowiak między słupkami bramki gości. Szczęścia próbowali Łukasz Soszyński, Lucjan Klisiewicz czy Kacper Chełmecki.
Po zmianie stron Stal nadal była stroną dominującą, utrzymywała się dłużej przy piłce, ale nie stwarzała sobie już tak dobrych okazji jak przed przerwą. Tuż po wznowieniu Krakowiak znów obronił strzał Klisiewicza, a potem zielono-czarni oddawali już praktycznie tylko niecelne strzały. Goście skupiali się głównie na kontrach i właściwie po jednej z nich piłka trafiła w słupek, a potem Muzyk obronił strzał Sobola. Do końcowego gwizdka Stal walczyła o punkt, ale nie była w stanie odwrócić losów spotkania.
Stal Stalowa Wola – KKS 1925 Kalisz 0:1 (0:1)
0:1 – Smoliński 9’
Stal: Muzyk – Kowalski, Oko (85 Furtak), Urban, Zaucha, Soszyński, Sukiennicki (61’ Pioterczak), Imiela (61’ Wiktoruk), Górski (72’ Strózik), Chełmecki (72’ Ziarko), Klisiewicz.
KKS: Krakowiak – Staszak, Sobol (74’ Szewczyk), Gordillo (74’ Cierpka), Bednarski (90’+1 Dębiński), Putno (70’ Żebrowski), Białczyński, Wysokiński, Kieliba, Smoliński, Koczy (70’ Kalenik).
Żółte kartki: Kowalski (Stal) oraz Kieliba, Szewczyk (KKS).
Sędzia: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).