Stal Stalowa Wola przegrała na własnym boisku z Kotwicą Kołobrzeg 0:2. Naszym zawodnikom brakowało nieco pomysłu na rozmontowanie dobrze dysponowanego bloku obronnego gości.

 

Pierwsza połowa sobotniego spotkania Stalówki z Kotwicą Kołobrzeg nie była ekscytującym widowiskiem. Zielono-czarni właściwie ani razu nie zagrozili bramce gości. Kotwica z kolei miała trzy niezłe okazje, z których jedna wykorzystała. Najpierw z narożnika pola karnego uderzył Leon Krekovic i Adam Wilk z problemami złapał futbolówkę, po chwili Zvonimir Petrovic trafił w poprzeczkę. Z kolei z 38. minucie Jonathan Junior świetnie zamknął akcję i pokonał strzałem z kilku metrów golkipera Stali.

Po zmianie stron Stal ruszyła do ataku, szukała swoich szans na wyrównujące trafienie. Rywale skupili się na obronie i grze z kontry. Brakowało jednak klarownych okazji bramkowych. Niecelnie uderzał m.in. Jakub Górski. Stal naciskała do końcowego gwizdka, lecz to Kotwica zdobyła drugiego gola. Dwóch graczy Kotwicy stanęło naprzeciwko Adama Wilka i po zagraniu Jonathana Juniora do pustej bramki trafił Marcel Bykowski ustalając wynik meczu.

Stal Stalowa Wola – Kotwica Kołobrzeg 0:2 (0:1)
0:1 – Jonathan Junior 38’
0:2 – Bykowski 90’+3

Stal: Wilk – Zaucha, Kowalski, Jończy, Furtak, Urban, Soszyński (46’ Mydlarz), Wojtkowski (68’ Strózik), Górski (78’ Svec), Imiela (46’ Lelek), Chełmecki (68’ Pchełka).

Kotwica: Kozioł – Polak, Kosakiewicz, Cywiński (67’ Kozłowski), Kozajda, Oliveira, Wełna, Bykowski, Jonathan Jr (90’+4 Ziętek), Krekovic (90’+4 Witasik), Petrovic.

Żółte kartki: Jończy, Wojtkowski, Furtak (Stal) oraz Krekovic (Kotwica).

Sędzia: Mateusz Jenda (Warszawa).

Widzów: 2900.