Porażka w Łęcznej
Stal Stalowa Wola przegrała trzeci mecz z rzędu. Tym razem nasza drużyna musiała uznać wyższość Górnika Łęczna, który po dwóch golach Przemysława Banaszaka wygrał 2:0.
Pierwsza połowa nie była porywającym widowiskiem. Stal grała dobrze w defensywie i co jakiś czas wyprowadzała akcje, lecz nie przynosiły one klarownych okazji. Gospodarze z kolei częściej utrzymywali się przy piłce, lecz nie wynikało z tego zbyt wiele. W 12. minucie zrobiło się w naszym polu karnym spore zamieszenie, lecz rywale nie byli w stanie tego wykorzystać. Potem oddali kilka bardzo niecelnych strzałów, a w samej końcówce zmarnowali kontrę w przewadze liczebnej.
Po zmianie stron Stal grała nieco lepiej, od początku drugiej odsłony zaatakowała. Najlepszą okazję Stal miała w 55. minucie, ale naszym zawodnikom nie udało się wykorzystać rzutu wolnego pośredniego z pola karnego rywali. Z minuty na minutę gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę, ale właściwie z większego posiadania piłki nic nie wynikało. Panowało bardzo dużo chaosu w poczynaniach obu ekip. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem w 83. minucie Przemysław Banaszak w prostej sytuacji z główki pokonał Adama Wilka. Stal rzuciła się do ataku, Kamil Wojtkowski z ostrego kąta trafił w słupek, ale to Górnik w doliczonym czasie gry trafił po raz drugi i pokonał Stalówkę.
Górnik Łęczna – Stal Stalowa Wola 2:0 (0:0)
1:0 – Banaszak 83’
2:0 – Banaszak 90’+4
Górnik: Pindroch – Grabowski (84’ Broda), De Amo, Szbaciuk, Bednarczyk (69’ Ogaga), Deja, Spacil (46’ Roginić), Warchoł, Żyra (14’ Akhmedov), Malamis (69’ Janaszek), Banaszak.
Stal: Wilk – Urban (46’ Oko), Kukułowicz (86’ Łącki), Banach (75’ Lelek), Furtak, Zaucha, Ruszel, Wojtkowski, Svec (46’ Imiela), Tavares, Strózik.
Żółte kartki: Spacil, Malamis, Bednarczyk, De Amo, Akhmedov (Górnik) oraz Wojtkowski, Imiela (Stal).
Sędzia: Szymon Łężny (Kluczbork).