W niedzielę o godzinie 14 nasz zespół rozpocznie kolejne ligowe zawody. W Bielsku-Białej zagramy z miejscowym Rekordem o przełamanie złej passy i i utrzymanie dystansu do czołówki.

Rekord Bielsko-Biała w obecnym sezonie po jedenastu kolejkach zajmuje 15. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 12 punktów. Nasz najbliższy rywal do tej poty wygrał trzy ligowe mecze, trzykrotnie remisował, ale aż pięć razy schodził z boiska pokonany. Na własnym obiekcie Rekord wygrał tylko raz, z Sokołem Kleczew. Było to w czwartej serii gier. Od tamtego momentu ekipa z Bielska-Białej wygrała tylko raz, w derbach z Podbeskidziem. Najskuteczniejszymi strzelcami zespołu z trzema trafieniami są Jan Ciućka oraz znany z gry w Stali Daniel Świderski. W tamtym czasie zielono-czarne barwy reprezentował już grający nadal w naszym zespole Mikołaj Smyłek. W Rekordzie gra również obecnie Łukasz Soszyński oraz Krystian Wrona, którzy reprezentowali barwy naszej Stalówki.

Nasza drużyna niestety w ostatnim czasie nie notuje dobrych wyników. Stal przegrała dwa ostatnie ligowe spotkania, a po raz ostatni zwyciężyła blisko miesiąc temu triumfując w meczu z Sandecją Nowy Sącz. Zielono-czarnych dopadł kryzys i wszyscy chcieliby go jak najszybciej przełamać. W Bielsku-Białej łatwo na pewno nie będzie ze względu nie tylko na rywala, ale i na problemy kadrowe. Pięciu naszych zawodników będzie musiało odbyć pauzę za nadmiar żółtych kartek, a nadal nie do końca w pełni zdrowy jest Jakub Stępak. Przymusową przerwę muszą odbyć Łukasz Furtak, Bartłomiej Kukułowicz, Piotr Żemło, Mateusz Radecki i Dawid Łącki. Problemem jest nieobecność przede wszystkim pierwszej trójki, gdyż to są obrońcy, a brak aż trzech może powodować ogromny kłopot dla trenera Marcina Płuski. Ten mecz to będzie wobec tego szansa dla innych, aby pokazać się z dobrej strony sztabowi szkoleniowemu i być może wywalczyć sobie miejsce w składzie meczowym.

Rekord Bielsko-Biała – Stal Stalowa Wola / nd 12.10.2025 g.14