Podsumowanie 34. kolejki.

Polonia Warszawa i Kotwica Kołobrzeg spadły ze szczebla centralnego. Stołeczna drużyna przegrała w ostatniej kolejce 1:2 z Rakowem Częstochowa, którym tym samym zakończył sezon na szczycie tabeli.
O ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli rywalizowały w sobotę trzy kluby. Pozostał na nim pomimo presji Rozwój Katowice, który zwyciężył 1:0 z Gryfem Wejherowo. Ze spadkiem muszą pogodzić się piłkarze Polonii Warszawa oraz Kotwicy Kołobrzeg.
Czarne Koszule prowadziły w meczu z liderem Rakowem Częstochowa, ale po przerwie pozwoliły rozjuszonej drużynie Marka Papszuna na odrobienie strat z nawiązką i doprowadzenie do wyniku 2:1. Raków walczył w Warszawie o zakończenie sezonu na szczycie tabeli i swoje zadanie wykonał.
Klub prowadzony przez Jerzego Engela pożegnał się z ligą po roku. Przed sezonem w Warszawie deklarowano chęć walki o awans, ale boisko surowo zweryfikowało możliwości beniaminka. Polonia odniosła najmniej zwycięstw na wyjeździe. Drużyny nie uratowała zmiana trenera Igora Gołaszewskiego na Wojciecha Szymanka.

Kotwica skompromitowała się na finiszu sezonu. W dwóch kolejkach straciła cztery punkty w doliczonym czasie. W sobotę zremisowała 1:1 z Olimpią Elbląg, choć prowadziła przez prawie całe spotkanie. Trener Ryszard Wieczorek nie wykorzystał dwóch zmian, które miał w zanadrzu. Mógł w ten sposób pomóc podopiecznym w zwycięstwie, ponieważ piłka do ich siatki wpadła w ostatniej akcji. Dlaczego tego nie zrobił – pozostanie tajemnicą.
Na pozostałych stadionach stawka była mniejsza lub żadna. Najbardziej elektryzowały derby Podkarpacia pomiędzy Stalą Stalowa Wola a Siarką Tarnobrzeg. W regionie rządzi Stalówka, a jej nowy trener Janusz Białek potwierdził, że zna sposób na ogranie Włodzimierza Gąsiora. Jedynego gola na 1:0 zdobył Adrian Gębalski z rzutu karnego.
Najwyższe zwycięstwo w 34. kolejce odniosła Odra Opole. Wicelider pokonał outsidera Polonię Bytom 3:0. Nie minęła minuta i rewelacyjny beniaminek wyszedł na prowadzenie, po czym mógł delektować się swoim ostatnim meczem przed przeprowadzką do Nice I ligi. Dwa gole dla pewności zdobył po przerwie Marcin Wodecki.

Udanie spuentowali sezon Błękitni Stargard, którzy dzięki trafieniom Macieja Liśkiewicza i Michała Magnuskiego wygrali 2:0 z PGE GKS-em Bełchatów. Rywale ułatwiali jak mogli zadanie podopiecznym Krzysztofa Kapuścińskiego. Nie dość, że zmarnowali rzut karny, to jeszcze kończyli mecz w osłabieniu. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Piotr Witasik.

34. kolejka II ligi:

Polonia Warszawa – Raków Częstochowa 1:2 (1:0)
1:0 – Mateusz Lis (sam.) 17′
1:1 – Rafał Figiel (k.) 64′
1:2 – Przemysław Oziębała 79′

Gryf Wejherowo – Rozwój Katowice 0:1 (0:1)
0:1 – Grzegorz Fonfara (k.) 4′

Stal Stalowa Wola – Siarka Tarnobrzeg 1:0 (0:0)
1:0 – Adrian Gębalski (k.) 60′

ROW 1964 Rybnik – Radomiak Radom 1:1 (1:1)
1:0 – Damian Koleczko 25′
1:1 – Chinonso Agu 27′

Legionovia Legionowo – Puszcza Niepołomice 1:2 (1:2)

PGE GKS Bełchatów – Błękitni Stargard 0:2 (0:0)
0:1 – Maciej Liśkiewicz (k.) 48′
0:2 – Michał Magnuski 88′

Warta Poznań – Olimpia Zambrów 2:2 (2:1)
1:0 – Michał Cywiński 21′
2:0 – Adrian Szynka 28′
2:1 – Karol Zieliński 33′
2:2 – Bartosz Osoliński 55′

Odra Opole – Polonia Bytom 3:0 (1:0)
1:0 – Łukasz Staroń 1′
2:0 – Marcin Wodecki 50′
3:0 – Marcin Wodecki 65′

Olimpia Elbląg – Kotwica Kołobrzeg 1:1 (0:1)
0:1 – Eryk Sobków 9′
1:1 – Krzysztof Niburski 90′

sportowefakty.pl

Strategiczny Partner Finansowy

Miasto Stalowa Wola

Stal Stalowa Wola P.S.A. na podstawie umowy nr PKS-‪524.1.2022‬.RR zawartej z Gminą Stalowa Wola realizuje zadanie publiczne z zakresu sportu pod tytułem " Organizacja lub udział w zgrupowaniach sportowych przygotowujących do rozgrywek ligowych, organizacja i udział w zawodach lub rozgrywkach sportowych - sport seniorów"

Sponsorzy

Partnerzy medialni