Jutro Stal zagra w Radomiu.
W sobotę o godzinie 13:00 na stadionie przy ulicy Struga 63 w Radomiu Stalówka zmierzy się z Radomiakiem.
Będzie to siedemnasta- ostatnia kolejka spotkań o mistrzostwo II ligi wschodniej w rundzie jesiennej.
Sobotni mecz nie zakończy jednak ligowego grania w tym roku. Tydzień później nasz zespół czeka rywalizacja z Limanovią w Limanowej. To spotkanie zostanie rozegrane awansem z wiosny.
Konfrontacje Radomiaka ze „Stalówką” mają bogatą historię i sporo by można napisać o meczach sprzed lat, ale obecnie nie ma to żadnego znaczenia. Sytuacja obu drużyn jest aktualnie zgoła odmienna. Stal radzi sobie w lidze dobrze, czego efektem jest trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 28 punktów. Stalowcy mogą pochwalić się również najmniejszą ilością straconych bramek w lidze. Do tej pory rywale trafiali do naszej siatki 14 razy. W ostatniej kolejce zielono-czarni wysoko wygrali na własnym terenie ze Świtem 4:0. Wszyscy mamy nadzieję na podtrzymanie dobrej passy naszego zespołu i kolejną zdobycz punktową.
Zespół z Radomia natomiast plasuje się na 16 pozycji w tabeli z dorobkiem 17 punktów. W ostatniej kolejce Radomiak zdobył w Zambrowie jedno oczko, ale jak podkreślał po meczu trener Marcin Jałocha, była to bardziej strata dwóch, niż zyskanie jednego punktu. Drużyna od trzech kolejek nie może wygrać, a tylko zwycięstwa pozwolą „zielonym” złapać kontakt ze środkiem tabeli.
W sezonie 2012/2013 w rywalizacji obu drużyn padły dwa remisy. W Stalowej Woli był wynik 1:1 a na wiosnę w Radomiu nie padła żadna bramka.
Zapowiada się ciekawe widowisko sportowe. Emocji na boisku nie powinno zabraknąć.