Juniorzy Stali lepsi od Cracovii.
Świetnie spisali się piłkarze Stali Stalowa Wola w zaległym meczu Ligi Makroregionalnej Juniorów, pokonując u siebie Cracovię Kraków 1:0 (0:0).
Jedyny gol padł w drugiej połowie spotkania, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Trener Stali, Jaromir Wieprzęć, wskazywał jako strzelca bramki Michała Partykę, ale trener gości i były piłkarz stalowowolskiej drużyny, Paweł Zegarek, przyznał, że piłka otarła się o głowę jednego z jego zawodników, Michała Bartosza i że to był „samobój”. W drugiej połowie było nerwowo, czerwoną kartkę zobaczył zawodnik gospodarzy Maciej Sołek, a trener Wieprzęć został odesłany przez sędziego na trybuny.
Pojedynek stał na dobrym poziomie. Oba zespoły stworzyły sobie po kilka sytuacji do zdobycia gola. Cieszy kolejne zwycięstwo Stali w tych rozgrywkach. Podopieczni Jaromira Wieprzęcia spisują się w tych rozgrywkach nadspodziewanie dobrze i rysuje się przed nimi szansa na awans do kolejnego etapu.
Życzymy powodzenia w kolejnych meczach.