W niedzielę Stal Stalowa Wola zagra kolejny mecz ligowy. Tym razem nasza drużyna uda się do Nowego Targu na spotkanie z miejscowym Podhalem

Nasi rywale w ligowej tabeli plasują się na trzynastej pozycji z dorobkiem 30 oczek. Sytuacja Podhala nie jest zbyt ciekawa. Zespół prowadzony przez byłego szkoleniowca Stalówki Szymona Szydełko broni się przed degradacją. W ostatniej serii gier ekipa z Nowego Targu przegrała w Radzyniu z miejscowymi Orlętami. Na wiosnę Podhale jednak dopisało do swojego dorobku aż czternaście punktów, czyli właściwie podwoiło dorobek z całej rundy jesiennej w zaledwie dziewięć pojedynków. Na własnym boisku nasi przeciwnicy w pięciu potyczkach zainkasowali 10 oczek trzy razy wygrywając, raz remisując i raz przegrywając z Czarnymi Połaniec.

Stal niewątpliwie czeka kolejny bardzo trudny mecz. W ostatnim boju zielono-czarni nie zaprezentowali się najlepiej, co podkreślał po spotkaniu nasz szkoleniowiec Ireneusz Pietrzykowski. W poniedziałek trener Stali w pojedynku pucharowym mógł przyglądnąć się graczom, którzy na wiosnę grali nieco mniej, dzięki czemu na znacznie szersze pole manewru. Za kartki wypada Arkadiusz Ziarko, ale pozostali gracze będą do dyspozycji naszego trenera.

Stal w Nowym Targu w poprzednich dwóch sezonach dwukrotnie remisowała z Podhalem. Na pewno w niedzielę zielono-czarnych czeka kolejny ciężki bój. Nie da się jednak ukryć, że każda strata punktów może nieco zmniejszyć szansę Stalówki na osiągnięcie zamierzonego celu. Nasi zawodnicy nie raz już pokazali, że potrafią walczyć o swoje i oby tak było w niedzielę.

Podhale Nowy Targ – Stal Stalowa Wola
niedziela 07.05.2023, g.17
Stadion Miejski w Nowym Targu, ul.Kolejowa 161