W 25. kolejce II ligi nasi piłkarze podejmować  będą Skrę Częstochowa. Początek tego niezwykle ważnego spotkania o godzinie 17:00.

Skrę Częstochowa i naszą „Stalówkę” w tabeli II ligi dzielą tylko trzy punkty. Już to mówi samo za siebie, jak istotna potyczka przed zielono-czarnymi. Częstochowianie to jednak rywal solidny, który jest w bardzo dobrej formie. Piłkarze Skry są bowiem na fali zwycięstw. W ostatnich meczach wygrali kolejno z GKS-em Katowice (1:0), Widzewem Łódź (2:1)  Elaną Toruń (1:0).

Zielono-czarni do tego spotkania przystąpią w bojowych nastrojach, mocno podbudowani ostatnim zwycięstwem z Górnikiem Łęczna (2:1). – Miejmy nadzieję, że to będzie nasze przełamanie po trzech remisach. Myślę, że teraz wszystko pójdzie w tym kierunku, aby wygrywać spotkania. Mamy kilka meczów u siebie. Trzeba to potwierdzić meczem na naszym stadionie – komentował Piotr Zmorzyński.

Nasi zawodnicy chcą podtrzymać serię meczów bez porażki, a do swojego dorobku dopisać kolejne trzy punkty. – Mieliśmy ostatnio taką serię meczów remisowych. Te punkty też trzeba cenić. Teraz udało nam się odnieść zwycięstwo. Na pewno będziemy do kolejnych meczów podchodzili z większym animuszem i pewnością siebie – zaznaczył Adam Waszkiewicz. Nasze pierwsze spotkanie w tym sezonie ze Skrą, w 8. kolejce II ligi, zakończyło się bezbramkowym remisem.

Skra Częstochowa w tabeli aktualnie zajmuje miejsce 12. „Stalówka” jest szesnasta. Częstochowianie w spotkaniach wyjazdowych odnieśli dwa zwycięstwa, dwa spotkania zremisowali, a w ośmiu ponieśli porażkę. Strzelili osiem goli, a stracili 22 bramki. Wszyscy liczymy na to, że z Podkarpacia wrócą do siebie z bagażem goli, a także bez kolejnych punktów.

Początek spotkania na Podkarpackim Centrum Piłki Nożnej o godzinie 17:00. Mecz poprowadzi Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).